Konturowanie bez tajemnic - gdzie nakładać bronzer?

Zbyt mocne i kryjące podkłady mogą nie tylko tworzyć tzw. efekt „maski”, ale również przyczynić się do zbyt mocnego ujednolicenia naturalnych rysów twarzy, przez co wydawać się będzie płaska i papierowa. Pięknie podkreślone kości jarzmowe, optycznie wyszczuplone policzki i wizualnie mniejsze czoło - przekonaj się, jak niezwykłą moc ma w sobie umiejętnie nałożony bronzer!

Gdzie nakładać bronzer?

Wszystko zależy od potrzeb i efektu, jaki pragniemy uzyskać. Jeśli stronimy od naturalnej opalenizny, odpowiedni odcień bronzera pięknie ociepli naszą buzię, dodając jej delikatnego, zdrowego blasku. Odrobina na czole i kościach policzkowych doda również naszej twarzy więcej życia i kolorów.

Jeśli natomiast pragniemy odrobinę zmienić rysy twarzy i delikatnie je skorygować, warto znać kilka miejsc, na których należy się skupić, by wpłynąć na ich naturalny kształt.

Czoło

Zbyt pociągła twarz lub zbyt duże czoło? Odrobina bronzera przy linii włosów nie tylko spowoduje ich optyczne zagęszczenie, ale także przyczyni się do skrócenia nieco buzi i złagodzenia zbyt mocnych rysów.

Kości jarzmowe

„Less is more” - jeśli przesadzimy z bronzerem w tym miejscu, możemy zafundować sobie kuriozalny efekt z brązową plamą na policzku. Ilość produktu powinniśmy dobierać ostrożnie, zawsze lepiej nieco dołożyć niż starać się zminimalizować efekt kolejną warstwą podkładu. Przy konturowaniu twarzy na kościach jarzmowych ważne jest również, aby produkt „wyciągać” w stronę skroni, pewnymi i delikatnymi pociągnięciami pędzla. 

Nos

Już niewielka ilość bronzera na skrzydełkach nosa optycznie go wyszczupli i zmniejszy. Warto pamiętać o zasadzie minimalizmu i ewentualnego dokładania produktu. Jeśli przesadzimy z ilością, efekt będzie zbyt nachalny, a więc i zbyt widoczny i sztuczny.

Żuchwa

Zbyt okrągła i pyzata buzia? Odrobina bronzera nakładana na dolną linię szczęki wyostrzy rysy, wysmukli je i doda drapieżnego charakteru.

Jak nakładać bronzer?

Swoją przygodę z konturowaniem twarzy najlepiej zacząć od określenia jej kształtu. Istnieje kilka technik i sposobów nakładania tych kosmetyków, dlatego warto wiedzieć, co przy konkretnym kształcie buzi należy nieco skorygować, a co podkreślić. Nie jesteś pewna, jakiego kształtu jest twoja twarz? Nic prostszego! Po prostu stań przed lustrem i oceń jakie walory u Ciebie dominują.

Twarz owalna

Smukła, delikatna buzia, która ma zdecydowanie najmniej do ukrycia. W przypadku twarzy owalnej jedynym problemem może być dysproporcja występująca pomiędzy jej trzema partiami: czołem, środkiem twarzy i dolną częścią szczęki. 

Jeśli Twoje czoło jest nieco większe od pozostałych dwóch partii, bronzer na linii włosów sprawi, że wyda się zdecydowanie mniejsze i smuklejsze. Podobnie w przypadku brody, odpowiednia ilość bronzera nałożona na dolne partie twarzy optycznie ją skróci.

Twarz kwadratowa

Niemal w równym stopniu szeroka i pociągła, o mocno zarysowanych kościach żuchwy i widocznych kościach policzkowych. Przy zbyt mocno zaakcentowanych kościach, przydatne jest delikatne zmiękczenie rysów, nakładając bronzer tuż nad skroniami oraz na szczytach kości żuchwy. W tym przypadku lepiej powstrzymać się od nakładania go na kości policzkowe, gdyż mogą się przez to wydawać jeszcze wydatniejsze.

Twarz okrągła

Posiadaczki okrągłej i pyzatej buzi dążą do jej wysmuklenia i wydobycia nieco kości policzkowych, dlatego podstawowym krokiem jest nałożenie bronzera zaraz pod nimi. Kluczem do pięknego, naturalnego efektu jest odpowiednie dobranie koloru do karnacji. Nie powinien być ani za ciepły, ani za mocny, by uzyskać maksymalnie naturalny efekt cienia, padającego na twarz. By jeszcze mocniej podbić efekt wyszczuplenia, można dodać nieco bronzera również na skroń i linię żuchwy.

Twarz trójkątna

Niezwykle istotne w przypadku trójkątnych rysów jest złagodzenie najbardziej rzucającej się w oczy żuchwy, nakładając bronzer na całej jej długości. Przy tym typie buzi, warto również dodać nieco bronzera pod kości policzkowe, dzięki czemu wydadzą się bardziej symetryczne względem niewielkiego czoła.

Jaki pędzel do bronzera wybrać?

Tak naprawdę ten, którym najlepiej nam się operuje. Na rynku kosmetycznym dostępnych jest wiele modeli pędzli dedykowanych pod konturowanie twarzy, jednak zawsze warto kierować się własnymi upodobaniami. Kategoryzacja pędzli stanowi jedynie sugestię, a zatem jeśli najlepiej operuje Ci się dużym, puchatym, lub nieco mniejszym i bardziej precyzyjnym pędzlem, nic nie stoi na przeszkodzie, byś używała go nadal! 

Poprawne nakładanie bronzera nie jest trudne, a jedynie uzależnione od naszych potrzeb i kształtu naszej twarzy. Warto jednak mieć na uwadze, że z tym kosmetykiem łatwo przesadzić fundując sobie nienaturalny, zbyt mocno rzucający się w oczy efekt.

Na zakończenie przypominamy kilka zasad, jak używać bronzera:

- delikatnie i z umiarem,

- pewnymi, pociągłymi ruchami,

- używając jednego koloru na wszystkich partiach twarzy,

- odpowiednio dobierając odcień do karnacji.