Naturalna pianka łagodząca do ciała i twarzy z prowitaminą B5 ChitoneCare

Dla mnie mega zaskoczenie z kompletnie innym zastosowaniem.Okazało się że pianka łagodzi hmmm podrażnienia po seksie. Po jej użyciu pieczenie momentalnie mija, a zaczerwienienia znikają następnego ranka. Skóra, po wchłonięciu pianki, robi się dodatkowo mega gładka, jakby satynowa. :) Tak więc ... fajna rzecz.

Używałam pianki po depilacji. Sprawdziła się rewelacyjnie. Rzeczywiście tworzy na skórze warstwę ochronną, poprawia nawilżenie i napięcie, a także łagodzi pieczenie.

Pianka to cudooo Stosuję na noc do podtrzymania nawilżenia skóry. Ściąga ale to dobrze - zwiotczałą skórę trzeba ściągać żeby była ujędrniona. Poza tym jest to produkt o bardzo dobrym składzie - na wielki plus!!!

Mając porfirię - ma się latem ogromny problem. Mimo że leki oraz inne rewelacje są mi podawane, to czasem skóra dostaje szału, i to dosłownie. Ta pianka to panaceum na całe słoneczne zło. Natychmiastowa ulga. Uczucie założenia lekkiego plastra na swędzącą i krwawiącą ranę. Do tego produkt jest szalenie wydajny. Zatem trzeba się nauczyć go używać, bo głowę dam, że na początku przeginałam z ilością. Wart każdej złotówki. Dzięki!