SLAAP w trosce o Twój dobry sen

Jak spać, żeby się wyspać? W jaki sposób zadbać o higienę snu? - podobne pytania od czasu do czasu nurtują każdą z nas. Z odpowiedzią przychodzi marka SLAAP, która oferuje produkty stworzone z myślą o dobrym śnie. Przeczytajcie nasz wywiad z Sylwią Rajkiewicz, która jest twórczynią tej wyjątkowej marki. 

Sylwio, jak narodził się pomysł na markę SLAAP?

Marka SLAAP powstała z potrzeby samorozwoju. Z wykształcenia jestem kosmetologiem oraz Managerem Produktu Kosmetycznego. Przez wiele lat pracowałam w firmie dystrybuującej profesjonalne kosmetyki zaopatrujące gabinety kosmetyczne, zajmowałam się promowaniem gotowej marki i kosmetyków, nie mając wpływu na to, jak wyglądają i co zawierają. W pewnym momencie poczułam, że stać mnie na więcej. Zapragnęłam kreować własne produkty od A do Z. Moment poprzedzający podjęcie decyzji zbiegł się z moimi trzydziestymi urodzinami. W prezencie od mojej przyjaciółki dostałam książkę „Dlaczego Śpimy” Dr Mathew Walkera, która okazała się przełomem i bodźcem do wdrożenia zmian. Powstał pomysł – własna marka beauty promująca zdrowy sen. To było to!     

Na co w marce SLAAP stawiasz największy nacisk? 

Każdy produkt SLAAP kreujemy zgodnie z ideą Beauty Sleep – głębokiego, regenerującego snu, który sprzyja urodzie i dobremu samopoczuciu. Nasze kosmetyki bazują na naturalnych składnikach, które działają w synchronizacji z nocnym rytmem dobowym skóry. Pomagają one intensyfikować procesy odnowy naskórka zachodzące w czasie, gdy śpimy. To bardzo istotny element profilaktyki anti-aging, bo właśnie w trakcie nocy zachodzi naprawa uszkodzeń wywołanych przez wolne rodniki „grasujące” za dnia. Zachęcamy też, by aplikację kosmetyków łączyć z rytuałami pielęgnacyjnymi, co pomaga jeszcze bardziej wydobyć ich przeciwstarzeniowy potencjał. Na przykład inspirowany azjatyckimi rytuałami piękna masaż twarzy płytką gua-sha sprzyja absorpcji składników aktywnych z kremów i olejków, a przy tym ma działanie ujędrniające oraz zapobiega zastojom limfatycznym. Podobnie działa masaż okolic oczu, który można wykonać za pomocą metalowej szpatułki dołączonej do kremu Night Cloud. Nasze kosmetyki mają też właściwości aromaterapeutyczne – w ich składach obecne są olejki eteryczne z lawendy, bergamotki, drzewa sandałowego czy trawy cytrynowej, które doskonale relaksują, uwalniają napięcie, działają uspokajająco oraz ułatwiają zasypianie. By nocą skóra była odpowiednio zaopiekowana, namawiamy kobiety do spania na jedwabnych poszewkach i zakładania przed snem jedwabnych opasek na oczy, które także znajdują się w naszym portfolio. Wierzymy, że dopiero całościowe, holistyczne podejście do kwestii snu pozwala w pełni wykorzystać jego moc – bo tak naprawdę jest on najlepszym i najbardziej naturalnym kosmetykiem dla naszej skóry. Dlatego trzeba dbać o jego jakość na wielu polach, nie tylko aplikując na twarz kremy i sera.

Komu są dedykowane produkty marki SLAAP?

Markę SLAAP stworzyłyśmy dla kobiet, które uwielbiamy i cenimy.  Kobiety potrafią robić niezwykłe rzeczy, spełniać wiele społecznych ról, jednoczenie wychowywać dzieci, pracować i prowadzić biznesy. Nazywamy je współczesnymi  SUPERBOHATERKAMI i uważamy, że każda kobieta ma SUPERMOC!  Jednak niezależnie od tego jak duża siła w nas tkwi zasługujemy na czas dla siebie i zdrowy regenerujący sen.  Poprzez markę SLAAP chciałybyśmy szerzyć ideę zdrowego snu oraz wypoczętych i wyspanych kobiet, które odważnie i głośno mówią o swoich potrzebach. Nie boją się ich zaspakajać, zachowując przy tym swój styl i wrażliwość. Chcemy również głośno i odważnie mówić o naturalnym pięknie.

Jakie masz plany na przyszłość związane ze SLAAP? Czy planujesz poszerzenie portfolio marki?

Oczywiście! Mam mnóstwo pomysłów, które sukcesywnie będę wprowadzać w życie. Możecie się spodziewać rozszerzenia kosmetycznej linii nocnej oraz pojawienia się produktów aromaterapeutycznych poprawiających jakość snu. Chcemy także rozpocząć współpracę z ekspertami od snu, którzy zdradzą niezawodne sposoby na to, jak polepszyć jakość nocnego wypoczynku i walczyć z bezsennością naturalnymi metodami. 

Sylwio, zdradź nam, czego Ty osobiście szukasz w kosmetykach i produktach urodowych?

Z racji zawodu ogromną wagę przykładam do składów, zdaję sobie sprawę z czego wynika cena finalnego produktu. Lubię wspierać rodzime marki. Doskonale jeśli produkt oprócz korzyści pielęgnacyjnych zapewnia również „zmysłową przyjemność” – jestem fanką automasażu i pielęgnacyjnych rytuałów.

Dziękujemy za rozmowę!